Ale z pewnością nie przekażą ci wszystkiego, co musisz wiedzieć, by osiągnąć sukces jako artysta. To nie ich wina. Żaden człowiek (nawet wybitny profesor uniwersytecki) nie doświadczył wszystkiego. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę tylko jego branżę. Nie ma więc możliwości, by ktokolwiek był w stanie nauczyć cię wszystkiego Cecha / Zaleta / Korzyść to model budowania prezentacji produktu w odpowiedzi na zidentyfikowane potrzeby Klienta, o czym zapewne wie obszerna rzesza osób związanych ze sprzedażą. Idąc dalej w rozważaniach nad tą techniką, która jak się okazuje sprawia wiele trudności w jej stosowaniu, można by pochylić się nad próbą Budujesz je i zdobywasz każdego dnia dzięki swojej rzetelności i uczciwości. Ludzie nie zwracają uwagi tylko na to, co mówisz, reagują i pamiętają to co robisz. Liczą się Twoje czyny nie słowa. Twoje etyka, dotrzymywanie danego słowa i uczciwość w tym co robisz pozostawia pozytywne trwałe wrażenie, na każdym z kim masz do Powinniśmy uważać na naturalną tendencję ludzi do tego, by przychylać się do opinii grupy. Gdy jesteś na spotkaniu w pracy i wszystko wskazuje na to, że większość ludzi znalazła błędne rozwiązanie problemu, zastanów się, czy nie warto podzielić się swoją oceną, zamiast zadręczać się myślą, że coś jest z tobą nie 2) Krótkoterminowe myślenie. Jeśli chcesz stać się człowiekiem sukcesu, musisz myśleć długoterminowo. Nauczyć się ustalać długofalowe cele i zdać sobie sprawę, że ich realizacja nie jest efektem jakiegoś pojedynczego tytanicznego wysiłku, ale sumą codziennych, drobnych zwycięstw i wyciągania nauczek z drobnych porażek. W tym celu z definicji musisz zrobić coś, na co niewielu lub nikt inny nie jest skłonny zrobić. Lub coś, o czym nikt do tej pory nie myślał. Czym jest dla ciebie sukces, określa kim jesteś. Sukces to w dzisiejszych czasach termin uniwersalny, używany przez wszystkich lub potajemnie poszukiwany przez wszystkich. 6 Nie bój się ryzykować. Pamiętaj, że zepsuty zegarek wskazuje dokładnie godzinę przynajmniej dwa razy na dobę. 7. Sekret szczęścia nie polega na tym, by robić to, co się lubi, ale by lubić to, co się robi. 8. Wyrzuć ze swojego słownika powiedzenie "Myślę, że nie dam rady" i zastęp je słowami "Wiem, że potrafię". 9. Zacznij tu gdzie jesteś, z tym co masz teraz, by popchnąć życie ku pozytywnym zmianom. Porównywanie się z innymi. Jest to niestety bardzo powszechne zjawisko, ale trzeba sobie uświadomić jak bardzo jest negatywne i że trzeba się go oduczyć. „Sukces to nie to, co masz, ale to, kim jesteś.” – Bo Bennet „Nie sama praca, ale jej cel sprawia, że to jest coś wyjątkowego.” – William Paul Young „Praca lubi fachowca.” „Bez pracy nie ma kołaczy.” „Mistrzostwo w każdej dziedzinie wymaga pracy, pracy i jeszcze raz pracy….” – William Clement Stone Bo jeśli nie wiesz kim jesteś, ja Ci tego powiedzieć nie mogę. Pierwsze musisz wiedzieć kim jesteś a potem stworzyć we własnej głowie wizję tego, czego chcesz. Dopiero po tym mogę Ci pomóc. Wszyscy mamy w sobie wielkość – musisz jedynie znaleźć w sobie odwagę. Ale do tego musisz wiedzieć kim jesteś.” ZEDjzc. Żeby więcej zarabiać, musisz się więcej nauczyć. ~ Brian Tracy No właśnie - dużo osób kończy naukę wraz z zakończeniem szkoły lub studiów. Potem okazuje się, że niestety, ale w dzisiejszym świecie typowa szkolna edukacja to za mało. Ciągle trzeba uczyć się nowych rzeczy i być otwartym na nowe możliwości. Tylko w ten sposób można osiągnąć w życiu sukces. Często problemem może być otoczenie, które wywiera (często niewidoczny, ale skuteczny) wpływ na osobę. Rodzice mówią: zrób studia, znajdź dobrą pracę. Problem w tym, że...ciężko znaleźć dobrą pracę. Dlaczego oni tak mówią? Bo tak zostali wychowani - to samo słyszeli ich rodzice, itd. Bo tak to kiedyś działało, ale już nie działa. Kilkadziesiąt lat temu w latach 60-tych, czy 70-tych jak ktoś miał studia to był gość i miał zapewnioną pracę, ale świat poszedł do przodu. Uczelnie co roku "produkują" tysiące młodych, wykształconych, przekonanych o swojej wysokiej wartości studentów. Potem Ci ludzie walczą o "stołek" dla wielu będzie to praca nie tylko poniżej ich kwalifikacji, ale też poniżej ich wymagań finansowych. Będą pracować za grosze, bo przecież ich znajomi, może nawet rodzice też tak pracują, więc w czym problem? Dlatego tak ciężko zrobić coś innego. Wyrwać się ze schematu. Jeśli w Twoim otoczeniu dużo osób pracuje na etacie, to oczywiste, że nie będą pochwalać Twojego pomysłu, żebyś założył firmę, otworzył sklep, itp. Oni po prostu tego nie rozumieją i często po prostu...zazdroszczą. Dokładnie tak, bo "jeszcze mu się uda". Albo "bo znajomy miał firmę i ją zamknął". Więc na pewno Tobie też się nie uda. Jak sprawdzę, to będę wiedział, inaczej można sobie gdybać :) To jasne, że tym ludziom Twój sukces byłby nie na rękę. Szczególnie w Polsce ;) Wielu woli biadolić i ubolewać nad swoim losem, ale oni potrafią tylko gadać. Nie kiwną nawet palcem. Często uważają, że nic nie da się zrobić, albo, że trzeba mieć znajomości. Znajomości można sobie wyrobić, wystarczy być otwartym na ludzi i spotykać się z nowymi osobami. Zamiast poruszać się tylko w zamkniętym kręgu znajomych. Co myślisz o tym artykule? Napisz komentarz poniżej. Sukces to nie to, co masz, ale to, kim jesteś. EPILOG Dla nas już nakryty stół, wertujemy kartę dań. On tak nagle musi wyjść, w romantycznym blasku świec. Zamawiam płacz. Znudzeni dniem, wieczorem i rozmową zasnęli. Maja nasłuchiwała jego bicia serca, a Robert czuł, że ma przy sobie tę właściwą osobę. Rankiem spakowali wszystkie jej rzeczy. Zadzwoniła do swoich uczennic i do dewelopera, że jednak rezygnuje z Monachium i wraca na stare śmieci. Wreszcie siedziała u siebie. Była tam gdzie czuła się najlepiej. Od razu przyszli jej rodzice i Angela. Dostała od nich reprymendę odnośnie wyjazdu. Należało jej się to jak nikomu innemu. ROK PÓŹNIEJ Angela nadal układa sobie życie z boskim Mario. Ostatnio wyjechali na Majorkę. Byli tam dość długo. Szulc stała się rozpoznawalną na cały świat aktorką. Raz zagrała nawet w Hollywoodzkiej produkcji u boku wspaniałego reżysera. Ostatnio wystąpiła nawet u Kuby Wojewódzkiego. Było mnóstwo śmiechu. Wywiad:,, No, ale Angela! Przyznaj się wszystkim. Jak to jest mieszkać z Niemcem pod jednym dachem?- pyta Kuba - No jak to jak?? Normalnie- i śmiech - Nie. Ja wam powiem jak to zwraca się do publiczności- Przychodzi Mario do domu i mówi: Cześć kochanie to ja Goetze!, na to Angela: BOŻE!! GOETZE!? Już lecę!!!” Było jeszcze wiele innych tego typu pytań. Nie można było się nie śmiać. Ogólnie rzecz biorąc ich życie jest piękne. Bez sprzeczek i nieporozumień. Wszystko idealnie poukładane. MAJA A jak jest u mnie? Ciekawe pytanie. U mnie coraz lepiej. Rok wcześniej przyjechałam powrotem do Dortmundu. Miałam nadzieję, że wszystko mi się ułoży i będzie po staremu. Na początku tak było. Robert szykował romantyczne kolacje, które później dokańczaliśmy w łóżku. Cieszyłam się, że znów nam się zaczyna układać. Niestety po pewnym czasie zaczęło się walić. Zaczęłam studia i Lewy nie miał dla mnie tyle czasu co wcześniej. Uciekał myślami w inne miejsca pozostawiając mnie na pastwę losu. Nie miał ochoty ze mą rozmawiać. Po każdym przegranym meczu wyzywał się na mnie. Nasz związek zakończył się na jednej z imprez. Poznał tam młodszą ode mnie o dwa lata, pustą idiotkę, którą jeszcze w tę samą nos zaciągnął do klubowej toalety. Można się domyślać co tam robili. Wybiegłam z płaczem. Próbował się do mnie dodzwonić, ale ja byłam nieugięta. Postawiłam na swoim i tym razem już nie odpuściła. Przeniosłam papiery i zaczęłam studia w Monachium. Tak jest! Powróciłam do Bawarii. A teraz? Teraz to ja jestem mamusią. 20 listopada urodziłam prześlicznego synka, któremu nadałam imię Marco, po jego chrzestnym. Pewnie zastanawiacie się czy jego ojcem jest Robert, hmmm…?? Otóż nie! Nie na próżno wróciłam do Monachium. Moim narzeczonym jest Gomez. Miło patrzeć jak stoi tu przede mną i trzyma małego na rękach. - Skarbie, bo ja już muszę lecieć..- oznajmił - Tak, wiem. Daj małego, bo się spóźnisz. - Ale obiecaj, że przyjdziecie na pocałował mnie w policzek - obiecuję. Na drugi rok wzięliśmy ślub. Teraz nazywam się Maja Gomez. Ukończyłam studia i pracuję na jako menager w wytwórni muzycznej. Miła praca. Z Robertem nadal utrzymuję kontakt. Z tego co mi wiadomo i się nie zmieniło jest z tą dziewczyną, którą poznał w barze. Fajnie, że mu się układa. Ocho. Ktoś puka do drzwi. To właśnie on. Stoi przede mną sam ROBERT LEWANDOWSKI ze swoją dziewczyną. Zaprosiłam ich do środka. Stwierdzam, iż Magda jest miłą osobą pomimo to , że ukradła mi go. Z porażką droga Maju trzeba się umieć pogodzić i obrócić ją w sukces. Długo rozmawialiśmy. Ona poszła do toalety, a on pocałował mnie i wypowiedział słowa, których nigdy nie zapomnę: ,, Kiedyś zrozumiesz, że za Tobą Tęskniłam. Chciałbym czasami uciec do ciebie i znów móc się z tobą kochać. Mam świadomość tego, że spieprzyłem na maxa! Ale Maja ja nigdy o tobie, o nas nie zapomnę” __________________________________________________________________________ Moje kochane czytelniczki :)) Postanowiłam nie czekać do soboty i oddaję wam już dzisiaj epilog :) Wiem, że pewnie nie spodziewałyście się takiego nagłego końca i zawrotu akcji, ale Maja już od samego początku tego opowiadania miała zakręcone życie. Przyznam szczerze, że pisanie tego bloga nie poszło tak ja sobie to wcześniej zaplanowałam. No cóż. Zaczęłam pisanie nowej historii Wygląd bloga będzie się zmieniał. Tam znajdziecie zakładkę dotyczącą mnie :) Mogę wam zdradzić , że nieco się zdziwicie :)) Ale ja lubię zaskakiwać :)) Na koniec chciałabym was strasznie podziękować za to, że byłyście ze mną i mam nadzieję, że będziecie w nowym opowiadaniu :) Dziękuję za tak liczne odwiedziny i za komentarze pod rozdziałami :)) Jesteście wspaniałe:) Kocham was :** I proszę nie zostawiajcie mnie :)) Przebrnijmy przez kolejne opowiadanie razem <3 Dodam jeszcze coś o wczorajszym meczu ;) Uśpiłam się chyba o 3 nad ranem. Byłam bardzo rozemocjonowana ( i chyba nadal jestem :* ) Jestem dumna z chłopaków pomimo to, że przegrali :** No to co ?? Do zobaczyska kochane ** Papaty:** <3