Tylko zamiast my艣le膰 o za艂o偶eniu rodziny, 艣lubie, to ja po prostu chc臋 dom, w kt贸rym b臋d臋 czu艂 si臋 komfortowo graj膮c na playstation:/ I we藕 tu b膮d藕 doros艂ym graczem:( Grzybi te kalkulacje przy projektach "stan surowy zamkni臋ty/pod klucz" to jeden z wi臋kszych wa艂k贸w na luzie dolicz 30-40% znam temat z autopsji (sw贸j dom Go艣膰 2010-08-23 o godz. 07:59. 0. Martolas napisa艂 (a):Jezeli rodzice zaoferowali pomoc, mieszkaniowa, czy przy opiece, to naprawde super, nalezy im sie za to wiele wdziecznosci. Ale to wcale nie daje im prawa do wtracania sie w pozostale sprawy, bo jednak zwsze maja do czynienia z doroslymi osobami, rodzicami itd. Mam 23 lata. Wysz艂am za m膮偶 ponad rok temu. Mieszkamy w domu razem z moimi rodzicami. Do dyspozycji dla siebie mamy m贸j ma艂y pok贸j, kuchni臋 i 艂azienk臋 dzielimy z rodzicami. Problem jest taki, 偶e moi rodzice nie rozumiej膮 chyba, 偶e sytuacja si臋 zmieni艂a i 偶e mam ju偶 swoj膮 rodzin臋. Kupno mieszkania na wsp贸艂w艂asno艣膰. Je偶eli decydujesz si臋 na zakup nieruchomo艣ci z partnerk膮/em, przyjacielem czy cz艂onkiem rodziny, z pewno艣ci膮 ufasz tej osobie i wiesz, 偶e nie b臋dzie ona dzia艂a艂a przeciwko Twoim interesom. Pami臋taj jednak, 偶e ostro偶no艣ci nigdy za wiele, dlatego musisz dopilnowa膰 kilku istotnych kwestii. Przepisanie maj膮tku za 偶ycia na jedno z dzieci . Przepisanie domu lub mieszkania na jedno z dzieci Niezale偶nie od wybranego przez Ciebie sposobu przepisania maj膮tku, je偶eli chcesz przekaza膰 swojemu dziecku dom lub mieszkanie musisz to uczyni膰 w formie aktu notarialnego. Pami臋taj, 偶e niezale偶nie od tego jakiej czynno艣ci dokonujesz Dom otrzymany w darowi藕nie po 艣lubie/ maj膮tek wsp贸lny czy odr臋bny ? Witam. 呕ona rok po naszym 艣lubie otrzyma艂a dom w darowi藕nie od rodzic贸w, podpisa艂a przy tym do偶ywotni膮 s艂u偶ebno艣膰 na rzecz rodzic贸w. Potem razem z 偶on膮 podpisali艣my umow臋 notarialn膮 rozszerzaj膮c膮 w艂asno艣膰 wsp贸ln膮 o wszelkie przedmioty ruchome jak i niwniara, te偶 prze 艣lubem dogadaywa艂am si臋 z przysz艂膮 te艣ciow膮 a po 艣lubie pokaza艂a swoj膮 prawdziw膮 twarz skoro te艣膰 idzie na emerytur臋 to b臋dzie siedzia艂 calymi dniami i si臋 do Jestesmy malzenstwem od 3 lat, para od 8 lat. Mamy 2 letnie dziecko. Mieszkali艣my po 艣lubie z moimi rodzicami 1,5 roku. Wyprowadzilismy sie do te艣ci贸w, gdy dziecko uko艅czy艂o 6 miesi臋cy. To by艂 najwi臋kszy b艂膮d mojego 偶ycia. Wr贸ci艂am do rodzic贸w z dzieckiem po 1,5 roku. samotna 偶ona ju偶po 15miesi膮cach po 艣lubie(: - Netkobiety.pl Do艂膮cz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zosta艂o stworzone dla pe艂noletnich, aktywnych i wyj膮tkowych kobiet, w艂a艣nie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady u偶ytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas 艂膮czy Mgr Magdalena Smoczy艅ska Psycholog , Lubicz. 11 poziom zaufania. Relacja z rodzicami to dosy膰 rozleg艂y temat. Trudno jest mi w skr贸cie i niestety bez wi臋kszej ilo艣ci informacji zwi膮zanej z Pani prze偶yciami w relacji z rodzicami co艣 doradzi膰. Jednak偶e prosz臋 przemy艣le膰 mo偶liwo艣膰 zwr贸cenia si臋 do psychoterapeuty w celu rozmowy xSfikW. Witam, pod艂o偶e w/w problem贸w wydaje si臋 na tyle r贸偶norodne,偶e najw艂a艣ciwsze by艂oby podj臋cie kontaktu z psychoterapeut膮 i wyja艣nienie sobie wszystkich jego forma psychoterapii stosowana jest tak偶e dla ma艂偶e艅stw,wi臋c by艂aby w Pa艅stwa przypadku je偶eli m膮偶 pod wp艂ywem swoich krewnych odm贸wi wsp贸艂pracy,mo偶e Pani skorzysta膰 z niej sama,bowiem dzi臋ki stosowanym metodom pog艂臋bi Pani wiedz臋 o intencjach partnera,postawi si臋 Pani w jego sytuacji i z tej perspektywy znajdzie spos贸b post臋powania. Bardzo zach臋cam i pozdrawiam. Moderatorzy: paul_proteus, President shadowman25 Guru Posty: 119 Rejestracja: 20 kwietnia 2009, 14:36 Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Interesuje mnie Wasza opinia na temat mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami. Jak to wygl膮da z Waszego do艣wiadczenia, jest wi臋cej minus贸w czy plus贸w? Zapraszam do dyskusji. kasiu艅cia Przyjaciel Posty: 757 Rejestracja: 17 listopada 2008, 09:21 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: kasiu艅cia 禄 30 listopada 2009, 17:47 Chyba ka偶dy si臋 ze mn膮 zgodzi, 偶e najlepiej jest mieszka膰 osobno, mie膰 swoje mieszkanie lub dom. Mieszkanie z rodzicami lub te艣ciami, jest troch臋 k艂opotliwe, zawsze trzeba si臋 liczy膰 z opini膮 innych domownik贸w, cz臋sto podporz膮dkowywa膰, dochodzi do r贸偶nych sprzeczek, tzw."Konflikt pokole艅", nie zawsze mo偶na poby膰 z ta druga osob膮 sam na sam. Ma to swoje plusy, owszem, gdy np. urodzi si臋 dziecko, mo偶na skorzysta膰 z pomocy rodzic贸w, ma si臋 ich wsparcie, m艂odzi ludzie nie musza te偶 p艂aci膰 od razu za mieszkanie, jest to swoista pomoc, bo jednak na pocz膮tku bywa ci臋偶ko. Wiele te偶 zale偶y od stosunk贸w miedzy rodzicami, a ma艂偶onkami, od ich charakter贸w, wielko艣ci domu, lub mieszkania. Og贸lnie o sytuacj臋 w jakiej si臋 ci ludzie znajduj膮. Charlie_P VIP Posty: 996 Rejestracja: 20 pa藕dziernika 2009, 17:51 Lokalizacja: ziemia Kontakt: Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: Charlie_P 禄 30 listopada 2009, 21:42 ja nie widze 偶adnych plus贸w... na pocz膮tku mo偶e si臋 wydawa膰 fajnie ale po jakim艣 czasie znudzi Ci si臋 偶e nie macie tej swojej rodzinnej prywatno艣ci... ale nigdy nie m贸w nigdy...ludzie s膮 r贸偶ni, z jednymi sie da 偶y膰 z innym nie Anuskaaa18 VIP Posty: 506 Rejestracja: 27 maja 2009, 19:39 Lokalizacja: Trzeci wymiar Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: Anuskaaa18 禄 30 listopada 2009, 22:56 Ja tez nie widze zadnych pozytywnych stron takiego ukladu. Choc nie mam jeszcze meza to juz nie wyobrazam sobie zycia z moimi przyszlymi tesciami, a i moi rodzice potrafia byc wkurzajacy bo juz sie we wszystko wtracaja. Tak wi臋c w zupelnosci zgadzam sie ze starym powiedzeniem, ze "lepszy domek ciasny ale wlasny" 艁ysy VIP Posty: 796 Rejestracja: 10 sierpnia 2009, 21:06 Lokalizacja: Jas艂o Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: 艁ysy 禄 30 listopada 2009, 23:15 Dok艂adnie mam takie samo zdanie 呕ony jak na razie nie mam , ale jak kiedy艣 b臋d臋 mia艂 i zamieszkam z ni膮 to tylko my sami bez 偶adnych rodzic贸w za 艣cian膮. Flowerekk Guru Posty: 159 Rejestracja: 21 maja 2009, 18:00 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: Flowerekk 禄 1 grudnia 2009, 07:51 My mamy genialnych rodzic贸w, z kt贸rymi 艣wietnie si臋 dogadujemy, a jednak nie chcieliby艣my w 偶adnych wypadku mieszka膰 ani z jednymi ani z drugimi, cho膰by po to, 偶eby tych relacji nie psu膰 Zdecydowanie najlepiej mieszka膰 samemu, podejmowa膰 swoje w艂asne decyzje, czasami tak偶e uczy膰 si臋 na w艂asnych b艂臋dach i radzi膰 sobie w r贸偶nych sytuacjach. Kto艣 kiedy艣 powiedzia艂, 偶e najlepsza od艂eg艂o艣膰 od te艣ciowej to 70 km Bo z jednej strony to za blisko 偶eby przyjecha艂a na weekend i zosta艂a na noc a z drugiej- za daleko, 偶eby przyje偶d偶a艂a zbyt cz臋sto I pewnie co艣 w tym jest Jagoda Fioletowa VIP Posty: 644 Rejestracja: 10 lutego 2009, 14:06 Lokalizacja: RJS/RZE Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: Jagoda Fioletowa 禄 1 grudnia 2009, 09:46 Ja rowniez uwazam, ze najlepiej mieszkac po slubie na wlasna reke. W koncu kiedys trzeba odciac ta pepowine, a takie wydarzenie w zyciu jak zakladanie wlasnej rodziny to chyba najwyzszy czas, aby sie usamodzielnic Wiadomo, ze rodzice zawsze chca jak najlepiej, ale niekoniecznie moze to isc w parze z naszymi zamyslami i tak powstaja klotnie mimo, ze kazdy chcial dobrze Najzdrowiej jest mieszkac samemu i po prostu spokojnie sie docierac Insomnia Przyjaciel Forum Posty: 339 Rejestracja: 29 stycznia 2009, 13:12 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: Insomnia 禄 3 grudnia 2009, 01:15 Rodzina jest cacy jak mieszka "daleko" (w sensie - w osobnym domu). Agness Guru Posty: 192 Rejestracja: 25 sierpnia 2009, 09:59 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: Agness 禄 3 grudnia 2009, 10:55 Najlepiej mieszka膰 osobno, tak jak powiedzia艂a wcze艣niej kasiu艅ca, zawsze trzeba si臋 liczy膰 z opini膮 innych domownik贸w, cz臋sto dochodzi do r贸偶nych sprzeczek, A rodzic贸w czy te艣ci贸w zawsze mo偶na odwiedza膰 w weekendy Ronaldo7 Pocz膮tkuj膮cy Posty: 13 Rejestracja: 15 stycznia 2014, 18:59 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: Ronaldo7 禄 21 marca 2014, 21:08 te偶 wychodze z za艂o偶enia 偶e lepiej mieszka膰 samemu. NotoriusBIG Guru Posty: 155 Rejestracja: 19 czerwca 2009, 16:19 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: NotoriusBIG 禄 21 marca 2014, 21:35 OSOBNO!!! Chcesz spa膰 do 13 to 艣pisz, nie chcesz kosi膰 trawnika, to nie kosisz, chcesz zrobi膰 grilla i si臋 upi膰 - robisz to, nie chcesz i艣膰 do ko艣cio艂a - nie idziesz, chcesz pomalowa膰 艣ciany w pokoju na czarno - malujesz, masz ochot臋 zaprosi膰 jakiego艣 podro偶nika na noc - zapraszasz, chcesz zrobi膰 tr贸jk膮cik w domu - robisz tr贸jk膮cik Plusy mieszkania z te艣ciami oczywi艣cie s膮, ale szala zdecydowanie przewa偶a na korzy艣膰 mieszkania osobno. jowita12 Rozgrzewam si臋 Posty: 25 Rejestracja: 6 sierpnia 2013, 15:07 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: jowita12 禄 21 marca 2014, 21:36 Zdecydowanie samemu, nikt wam si臋 nie b臋dzie wtraca艂, ani przeszkadza艂. Z reszt膮 zerknijcie na ceny mieszka艅 wcale nie s膮 takie wyg贸rowane wi臋c nawet z niewielkim kredytem co艣 swojego powinni艣cie dosta膰. A spok贸j jest tego warty. czeszka Przyjaciel Forum Posty: 370 Rejestracja: 23 lutego 2014, 14:28 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: czeszka 禄 21 marca 2014, 22:08 shadowman25 pisze:Interesuje mnie Wasza opinia na temat mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami. Jak to wygl膮da z Waszego do艣wiadczenia, jest wi臋cej minus贸w czy plus贸w? Zapraszam do dyskusji. nawet nie mysl i sie nie zastaanawiaj bo nie ma nad czym...........OSOBNOOOOOOOOOOOOOOOOO kaczor33 Pocz膮tkuj膮cy Posty: 14 Rejestracja: 17 marca 2014, 23:10 Re: Mieszkanie po 艣lubie z te艣ciami lub rodzicami +/- Post autor: kaczor33 禄 21 marca 2014, 22:32 Mieszkanie z Te艣ciami jakimi by nie byli jest z艂ym pomys艂em. B臋d膮c na samym pocz膮tku waszej nowej drogi zawsze jak w 偶yciu ka偶dego b臋d膮 si臋 pojawia膰 k艂贸tnie i docieranie si臋 na wzajem, a wtedy zawsze albo prawie zawsze Te艣ciowie b臋d膮 stawa膰 po jakiej艣 stronie a to nie s艂u偶y rozwi膮zywaniu konflikt贸w, po za tym Te艣ciowie mog膮 lub b臋d膮 zawsze s艂u偶y膰 dobr膮 rad膮 co nie zawsze jest dobre. Jak to m贸wi膮 jak si臋 nie przewr贸cisz to si臋 nie nauczysz. Zabawa na w艂asnym podw贸rku s艂u偶y wam razem i najlepiej je艣li to podw贸rko jest wasze a nie jednego z was. Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-07 07:54 przez gala245. no trudna tu decyzja to fakt. Proponuj臋 aby przy wsp贸lnych 艣wi臋tach jak b臋dziecie z obojga rodzicami postawic spraw臋 jasno aby nie by艂o niedom贸wie艅. Je艣li to nie poskutkuje to powiedz 偶e nie b臋dzie wesela i 艣lubu i tyle. Powiedz 偶e to jest wasze 偶ycie a nie matek ani innych a swoj膮 drog膮 to wydaje mi si臋 偶e ten tw贸j przysz艂y m膮偶 nie widzi w tym problemu mamusia jego wchodzi butami w zwi膮zek a to nic dobrego. Zastanawia艂a艣 si臋 nad przysz艂o艣ci膮 Waszego zwi膮zku? Nawet gdy wyjedziesz na drugi koniec Polski, decyzje twojej te艣ciowej zawsze b臋d膮 obecne w waszym swoj膮 mam臋 i lepsze warunki mieszkaniowe. Jak najdalej od takiej te艣ciowej. 5 km to nie daleko, a pomoc te艣ciowej nie jest wskazana w takim wypadku. Troch臋 kiepsko, 偶e narzeczony Ci臋 w tym nie wspiera. W pierwszej kolejno艣ci musisz z nim obgada膰 sytuacj臋, np. ustali膰 z kim konkretnie bierzesz 艣lub - z nim czy z te艣ciow膮. U mnie by艂a podobna sytuacja, mieszkanie w bloku z mam膮 m臋偶a lub mieszkanie z moja w domku jednorodzinnym, z w艂asnym poddaszem. maz chcial u swojej, ja chcialam wynaj膮膰 aby艣my mieszkali sami, w ko艅cu stan臋艂o na tym ze zamieszkalismy u mojej mamy, na pewno lepiej czuje si臋 ja bo jestem bardziej u siebie, ale nadal jestem zdania ze ma艂偶e艅stwo powinno mieszka膰 samo bez mamy czy te艣ciowej. Moja droga, ale Ty nie masz problemu z te艣ciow膮, ale z narzeczonym. Bo pozwala swojej matce na decydowanie o wszystkich kwestiach Waszego 偶ycia, jest maminsynkiem i wcale tego nie zauwa偶a. Ba, nawet mu z tym dobrze i oczekuje, 偶e b臋dziesz mia艂a takie podej艣cie jak on. Trudno jest mi doradzi膰 co powinna艣 zrobi膰, bo moim zdaniem najlepiej jest zamieszka膰 razem przed 艣lubem i dopiero maj膮c sta偶 pod jednym dachem decydowa膰 si臋 na wsp贸lne 偶ycie na zawsze. Pytanie czy taka opcja nie jest u Was mo偶liwa? Czy nie da艂oby rady zamieszka膰 razem przed 艣lubem? Co do mieszkania z te艣ciow膮 to w takim przypadku absolutnie bym si臋 nie zgodzi艂a. 5 km to 偶adne odleg艂o艣膰, to tylko wym贸wka. Tw贸j facet udaje, 偶e chodzi mu o dojazd, bo tak naprawd臋 to on chce nadal mieszka膰 z mamusi膮. Nieodci臋ta p臋powina, ot co Moja rada jest taka aby艣 w tej kwestii postawi艂a na swoim, czyli albo zamieszkacie z Twoj膮 mam膮, albo sami, albo wcale. Wiem, 偶e to brutalnie brzmi, ale z wsp贸lnego zamieszkania z te艣ciow膮 nie wyniknie nic dobrego. Powiem wi臋cej: skoro Tw贸j facet to taki maminsynek to nawet jak zamieszkacie u Twojej mamy to i tak mog膮 by膰 nadal problemy, je艣li b臋dzie pozwala艂 na takie manipulacje i wtr膮canie. Kolejna rzecz z kt贸r膮 ja bym zrobi艂a porz膮dek to decydowanie o weselu. Nie ma mowy, aby kto艣 we wszystkim za mnie decydowa艂. Co innego dobre ch臋ci, ch臋膰 pomocy, a co innego decydowanie o ka偶dej rzeczy zamiast Ciebie. Dziwi臋 si臋, 偶e do tej pory nie zrobi艂a艣 z te艣ciow膮 porz膮dku, ale nic straconego: mo偶esz to zrobi膰 teraz. Powiedz jej, 偶e ju偶 Ci bardzo du偶o pomog艂a, 偶e zdecydowa艂a o XXX* (*wymie艅 list臋 jej decyzji) i o reszcie chcesz decydowa膰 sama. Nie odmawiaj膮c jej stanowczo od razu pozwoli艂a艣 jej na takie panoszenie si臋. Grzecznie i stanowczo jej odm贸w, bo inaczej zawsze b臋dzie Ci臋 mia艂a za s艂ab膮 os贸bk臋, kt贸ra jej ulega i z kt贸r膮 nie trzeba si臋 liczy膰. I przemy艣l sobie czy aby na pewno Tw贸j narzeczony to faktycznie Twoja wielka mi艂o艣膰... Je艣li p艂acicie za wszystko sami, powinna艣 ustali膰 z narzeczonym, 偶e to Wy o wszystkim decydujecie. W przypadku w膮tpliwo艣ci mo偶na prosi膰 o rady. Je艣li p艂ac膮 rodzice, ich kasa-ich decyzje. Ja bym spraw臋 postawi艂a jasno, lepsze warunki s膮 u Twojej mamy. T艂oczenie si臋 u jego rodziny jest w tym przypadku nielogiczne. Chyba 偶e narzeczony jest w jakim艣 konflikcie z Twoj膮 mam膮? Za艂ama艂am si臋 po przeczytaniu tego tematu. Dziewczyno, obud藕 si臋! I wybacz dosadno艣膰 s艂贸w, ale masz CIAP臉 nie FACETA. Nie umie odci膮膰 p臋powiny? Zdanie mamusi jest wa偶niejsze ni偶 przysz艂ej 偶ony? To po co ci kto艣 taki u twego boku? Kto艣, kto nie umie stan膮膰 murem za tob膮 i twardo podzi臋kowa膰 swojej matce za jak膮kolwiek dalsz膮 pomoc? Jakie艣 wym贸wki o odleg艂o艣ci do pracy, no przecie偶 to jest 偶a艂osne. Pewnie ma wyprane, ugotowane, podane pod nos i jest mu zwyczajnie wygodnie. Po co ci taki Piotru艣 Pan? I co b臋dzie, je艣li zdecydujecie si臋 na dziecko? Te艣ciowa przesunie ci termin porodu, bo jej po艂o偶na b臋dzie niedyspozycyjna? W og贸le nie rozumiem te偶 mieszkania z rodzicami po 艣lubie. Je偶eli nie macie warunk贸w czy mo偶liwo艣ci finansowych, to zwyczajnie wstrzyma艂abym si臋 z tym 艣lubem, ale to tylko m贸j prywatny pogl膮d. Nie rozumiem jak mo偶na da膰 sobie tak wej艣膰 na g艂ow臋. To TW脫J DZIE艃,ty powinna艣 decydowa膰 o wszystkim, bo ma by膰 tak, jak ty to sobie WYMARZY艁A艢. Nikt nie ma prawa dyktowa膰 ci wszystkich warunk贸w i kropka. Je艣li tak dalej b臋dzie, to mo偶e zaproponuj, 偶eby tw贸j facet o偶eni艂 si臋 z w艂asn膮 matk膮... Kochana mia艂am bardzo podobnie!!!Tak samo te艣ciowa pr贸bowa艂a mi wszystko organizowa膰,wybra艂a mi zaproszenia,mia艂a obiekcje co do listy go艣ci!!To by艂a jedna wielka pora偶ka!!!By艂am cierpliwa ale nadszed艂 dzie艅 偶e w艂a艣nie narzeczonemu powiedzia艂am 偶e jak tak dalej b臋dzie to 艣lubu nie b臋dzie!!!I do akcji wkroczy艂 te艣膰-zrobi艂 jej wielk膮 jazd臋 i siad艂a na ty艂ku!!Je艣li chodzi o kwestie mieszkania to od razu wiedzia艂am 偶e ja z ni膮 bym si臋 nie zgodzi艂a,u mnie jeszcze by艂o dw贸ch braci wi臋c...wynaj臋li艣my mieszkanie i...to by艂y pi臋kne czasy!!!Kochana nie daj si臋,ustaw wszystkich p贸ki czas,bo potem te艣ciowa na g艂ow臋 Ci wejdzie i to ona b臋dzie podejmowa艂a wszystkie Wasze decyzje!Zr贸b porz膮dek i twardo st贸j przy tym aby zamieszka膰 u Ciebie skoro nie ma mo偶liwo艣ci wynaj臋cia mieszkania!!Powodzenia!!! Oj oj widz臋 tu te艣ciow膮 rodem z dowcip贸w Mog臋 tylko wsp贸艂czu膰. Je艣li nie postawisz si臋 te艣ciowej to b臋dzie coraz bardziej nagina艂a granic臋.... Je艣li si臋 postawisz a Tw贸j narzeczony nie to jeszcze gorzej bo nie b臋dziesz mia艂a nigdy w nim wsparcia w tym konflikcie. Tak jak radzi艂a kole偶anka wy偶ej - zastan贸w si臋 nad przysz艂o艣ci膮 tego zwi膮zku. Beznadziejna sytuacja, ca艂e wesele ci zorganizowa艂a te艣ciowa wi臋c niech sama 偶eni si臋 ze swoim synkiem. Mam podobnie tylko z kamerzyst膮, tata mojego ugada艂 si臋 ze znajomym (bez mojej wiedzy),偶e b臋dzie u nas filmowa艂 wesele a jego 偶ona robi艂a zdj臋cia tylko szkoda,ze nikt nie zapyta艂 mnie o zdanie i ten facet chyba ostatnio 10 lat temu kr臋ci艂 jakie艣 wesele. Normalnie masakra. Mo偶e jeszcze uda mi si臋 to odkr臋ci膰. Na szcz臋艣cie reszt臋 wybieram wszystko ja. Wyobra偶am sobie jaka musisz by膰 z艂a na to wszystko. Najlepiej powiedz narzeczonemu,偶e nie chcesz 艣lubu jak mamusia wam wszystko wybiera. A co do mieszkania to zosta艅 u siebie. Cytatjustangel Moja droga, ale Ty nie masz problemu z te艣ciow膮, ale z narzeczonym. Bo pozwala swojej matce na decydowanie o wszystkich kwestiach Waszego 偶ycia, jest maminsynkiem i wcale tego nie zauwa偶a. Ba, nawet mu z tym dobrze i oczekuje, 偶e b臋dziesz mia艂a takie podej艣cie jak on. Trudno jest mi doradzi膰 co powinna艣 zrobi膰, bo moim zdaniem najlepiej jest zamieszka膰 razem przed 艣lubem i dopiero maj膮c sta偶 pod jednym dachem decydowa膰 si臋 na wsp贸lne 偶ycie na zawsze. Pytanie czy taka opcja nie jest u Was mo偶liwa? Czy nie da艂oby rady zamieszka膰 razem przed 艣lubem? Co do mieszkania z te艣ciow膮 to w takim przypadku absolutnie bym si臋 nie zgodzi艂a. 5 km to 偶adne odleg艂o艣膰, to tylko wym贸wka. Tw贸j facet udaje, 偶e chodzi mu o dojazd, bo tak naprawd臋 to on chce nadal mieszka膰 z mamusi膮. Nieodci臋ta p臋powina, ot co Moja rada jest taka aby艣 w tej kwestii postawi艂a na swoim, czyli albo zamieszkacie z Twoj膮 mam膮, albo sami, albo wcale. Wiem, 偶e to brutalnie brzmi, ale z wsp贸lnego zamieszkania z te艣ciow膮 nie wyniknie nic dobrego. Powiem wi臋cej: skoro Tw贸j facet to taki maminsynek to nawet jak zamieszkacie u Twojej mamy to i tak mog膮 by膰 nadal problemy, je艣li b臋dzie pozwala艂 na takie manipulacje i wtr膮canie. Kolejna rzecz z kt贸r膮 ja bym zrobi艂a porz膮dek to decydowanie o weselu. Nie ma mowy, aby kto艣 we wszystkim za mnie decydowa艂. Co innego dobre ch臋ci, ch臋膰 pomocy, a co innego decydowanie o ka偶dej rzeczy zamiast Ciebie. Dziwi臋 si臋, 偶e do tej pory nie zrobi艂a艣 z te艣ciow膮 porz膮dku, ale nic straconego: mo偶esz to zrobi膰 teraz. Powiedz jej, 偶e ju偶 Ci bardzo du偶o pomog艂a, 偶e zdecydowa艂a o XXX* (*wymie艅 list臋 jej decyzji) i o reszcie chcesz decydowa膰 sama. Nie odmawiaj膮c jej stanowczo od razu pozwoli艂a艣 jej na takie panoszenie si臋. Grzecznie i stanowczo jej odm贸w, bo inaczej zawsze b臋dzie Ci臋 mia艂a za s艂ab膮 os贸bk臋, kt贸ra jej ulega i z kt贸r膮 nie trzeba si臋 liczy膰. I przemy艣l sobie czy aby na pewno Tw贸j narzeczony to faktycznie Twoja wielka mi艂o艣膰...Zgadzam si臋 zupe艂nie z kole偶ank膮 .Autorko w膮tku ty masz problem z narzeczonym a nie z tw贸j narzeczony by艂 inny te艣ciowa r贸wnie偶 by艂aby zgadzaj si臋 na mieszkanie tam .Raz ze wzgl臋du na warunki mieszkaniowe dwa 偶e wgl臋du na to 偶e synu艣 mamusi jest taki a nie si臋 r贸wnie偶 z kolezanka co do ostatniego zdania, czy aby dobrze przemysla艂膮s swoj膮 przysz艂o艣膰 z on nie my艣li o twoim szcz臋艣ciu teraz, to nie pomy艣li i p贸藕niej,zastanow si臋 nad ca艂o艣ci膮. ja te偶 uwa偶am, 偶e z rodzicami sie nie mieszka. Wtr膮caj膮 si臋 w Twoje sprawy, m贸wi膮 co masz robi膰 i to powoduje cz臋ste k艂贸tnie. Rozmawia艂am (a w艂a艣ciwie to zn贸w k艂贸ci艂am) z narzeczonym na temat mieszkania. Ci膮gle wymy艣la nowe "argumenty ZA" mieszkaniem ze swoimi rodzicami,tzn: mniejsza odleg艂o艣膰 do pracy,pomoc jego mamy przy dziecku w razie czego bo zrezygnuje z pracy i b臋dzie si臋 ca艂y czas zajmowa膰,rodzice nam pomog膮 bo b臋d膮 op艂aca膰 rachunki i w og贸le we wszystkim nam pomog膮. Powiedzia艂am mu,偶e ja nie chce 偶y膰 na czyj艣 rachunek i 偶e je艣li chce stworzy膰 ze mn膮 rodzin臋 to musi si臋 zastanowi膰 nad tym co mi proponuje, 偶e nie pyta si臋 mnie czy chcia艂abym,偶eby w przysz艂o艣ci dzieckiem zajmowa艂a si臋 jego mama tylko tak sobie sam wymy艣li艂, a je艣li chodzi o odleg艂o艣膰 do pracy,偶e mu tak bardzo przeszkadza te kilka kilometr贸w wi臋cej to mu dam na paliwo,偶eby nie by艂 stratny. Stwierdzi艂,偶e JA! go nie kocham bo chce,偶eby NAM by艂o gorzej, bo u niego b臋dzie nam lepiej. Powiedzia艂am,偶e lepiej to b臋dzie mia艂 on a nie ja i 偶e widz臋,偶e jemu taka sytuacja by pasowa艂a-bo nic si臋 nie zmieni a tylko b臋dzie taka ma艂a nie znacz膮ca r贸偶nica, czyli 偶ona. Da艂am mu czas do zastanowienia si臋, to znaczy czy si臋 przeprowadzi do mnie czy nie, bo je艣li nie to nie ma co organizowa膰 艣lubu i wesela skoro nie mo偶emy si臋 dogada膰 w艂a艣ciwie w najwa偶niejszej kwestii-mieszkania. Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mog膮 pisa膰 na tym forum.